Aktualności i wydarzenia
Niespełna tydzień temu Winnica Turnau zwodowała trzy pierwsze wina nowego rocznika 2015 – trzy białe wina hybrydowe – Hibernal, Seyval Blanc i Johanniter. Weekend spędziłem z całą trójką. To był słodki i słoneczny weekend.
Seyval Blanc 2015
W marcu obiegłego roku, przy okazji imprezy inaugurującej otwarcie winiarni w Baniewicachrozmawiałem z panem Tomaszem Kasickim nad kieliszkiem półsłodkiego Seyval Blanc 2014. Pan Tomasz prognozował, że Seyval ma szansę stać się polskim Chardonnay – szczepem wszechstronnym, z którego da się produkować wina o różnym stylu. Tegoroczny półwytrawny Seyval, zdaje się temu przytakiwać.
W obecnym roczniku dominują nuty cytrusowe, z akcentami rumianku. Wino początkowo uwodzi lekką słodyczą owoców tropikalnych, by zaraz przed przełknięciem, ściągnąć tylną część policzków i języka przyjemną kwasowością pomarańczy. Kwasowością nieagresywną i soczystą.
Wiosna tuż za rogiem, Seyval Blanc świetnie sprawdzi się na tarasie i pikniku.
Hibernal 2015
W bukiecie sporo jest aromatu kwiatów czarnego bzu, trochę akcentów liściastych, ziołowych. Podobnie jak w Sayval Blanc, podniebienie w pierwszym kontakcie oblewa przyjemna (nieco wyższa niż w Seyvalu) słodycz, słodycz dojrzałego jabłka. W końcówce wyraźnie zaznaczona jest grejpfrutowa kwasowość.
Zaryzykowałem podanie półsłodkiego Hibernala do kaczki pieczonej w pomarańczach – i się nie zawiodłem!
Johanniter 2015
Z zaprezentowanych trzech win, Johanniter ma najwyższą zawartość cukru resztkowego, słodycz wyczuwalna jest już w nosie. Wino pachnie soczystym jabłkiem z pestką. Gładka, bezpretensjonalna słodkość wypełnia szczelnie paszczę, zmuszając usta do uśmiechu.
Sparowałem Johannitera z hummusem i bardzo mi to połączenie smakowało.
…
* Tytuł nawiązuje do tekstu „Winnica Turnau – idzie nowe” Izabeli Kamińskiej (na łamach Winicjatywy), dotyczącego ubiegłorocznego, pierwszego rocznika win z Winnicy Turnau.